18 października 2024
  • MUZYKA
  • PREMIERY
  • SINGIEL

„UNIATOWSKI”! – po prostu Uniatowski – nowy album już na półkach!

„UNIATOWSKI”! – po prostu Uniatowski – nowy album już na półkach!

 

Sławek Uniatowski na polskiej scenie muzycznej jak nikt łączy klasyczny urok z nowoczesnością.

Nie inaczej jest z jego nową piosenką „ZANIM”. To nieoczywisty utwór o uczuciach. Jak opowiadać o miłości? Najlepiej prosto, ale nie prostacko. Niuansami i budowaniem klimatu poprzez muzykę i słowa. A „ZANIM” to opowieść elegancka i klimatyczna, uwodząca wyobraźnię słuchacza. Zadająca nie wprost pytanie, czym jest miłość? Czymś co się zdarza przez przypadek, czy czymś co jest w nas od urodzenia, zapisane? Może trwamy wiecznie, a na ten świat przychodzimy tylko na chwilę, żeby się odnaleźć w chaosie? Czy marzenie, że znamy się od zawsze jest możliwe? Czy miłość może przetrwać w we współczesnym rozpadającym się świecie?

A to jedynie zwiastun albumu – po prostu UNIATOWSKI!

Kup album!

Jak mówi sam artysta:

„To kolejny rozdział, kompletnie inny niż moje debiutanckie „Metamorphosis”. Teraz wziąłem sprawy we własne ręce, wywróciłem album do góry nogami i debiutuję jako samodzielny producent i aranżer. UNIATOWSKI to album autorski, gdzie muzyka jest moja, a teksty napisali Janusz Onufrowicz, Jacek Cygan oraz ja w kooperacji z przejaciółmi, Tomkiem Organkiem, Robertem Amirianem i Tomkiem Skierczyńskim.  Wpływ na muzyczny charakter albumu miały bajki wytwórni Walta Disneya, wrażliwość muzyczna Ennio Morricone, Angelo Badalamentiego, Hansa Zimmera i Johna Williamsa, najwybitniejsi producenci, zespoły muzyczne i muzycy tacy jak Quincy Jones (z którym miałem przyjemność zamienić kilka zdań), David Foster (z którym miałem zaszczyt współpracować), Sting, Stevie Wonder, Simply Red, Sade, John Mayer i całe dobro muzyczne, które chłonąłem przez całe życie.Nowy album przeniesie nas w czasie do lat, gdzie muzyka, kino i filmy animowane były oknem na świat. Nie mogę doczekać się Waszych wrażeń po przebytej wspólnej podróży. Miłego odbioru i pięknych wspomnień!” – Sławek Uniatowski

 

 

 

Udostępnij wpis