- Home
- Dawid Karpiuk
Dawid Karpiuk
Gra, śpiewa, pisze. Jest muzykiem, pisarzem, dziennikarzem.
Słowem – człowiek renesansu.
Dawid Karpiuk – lider rockowego zespołu Dziwna Wiosna, autor słów i wraz z Łukaszem Moskalem i Wojtkiem Traczykiem – autor muzyki, solowo – znany z przebojowego utworu wiodącego „Nie zrozumie nas” do filmu Johnny. W tym roku zadebiutował literacko książką „Dzieciaki”. Przyjaciel zwierząt, a konkretnie psów, a konkretnie amstaffa Antka.
Co jeszcze? Najlepiej można go poznać słuchając jego muzyki. Słowa jego utworów – zwykle przejmujące, ujmujące prostotą, a poruszające do głębi. Rockowe granie nie zawsze oznacza ciężkie brzmienia. Dawid porusza się między alternatywnym rockiem a grungem Seattle Sound. Słychać w nich pobrzmiewające zaśpiewy Layne’a Staleya (Alice in Chains), a z współczesnych Caleba Followilla (Kings of Leon), ale wokalnie nietuzinkowa barwa i charakterystyczna chrypa wyróżnia go spośród rockowych wokalistów tak bardzo, że nie znajdzie się podobny na rodzimym rynku muzycznym. Wrażliwość emocjonalną przekłada na teksty piosenek, dzięki temu dość łatwo znaleźć w nich coś dla siebie, utożsamić się z tym, co autor puszcza w eter. A to co pisze porusza serce i duszę.
Jak o twórczości w zespole mówił Dawid Karpiuk: Numery dla Dziwnej Wiosny buduję na historiach i emocjach, ale zdarza się, że i na ładnych akordach. Tak bardzo lubię „ładności”, że czasami trzeba mnie przed tym powstrzymywać. W 2021 roku zespół wydał pierwszą płytę, teraz pracuje nad nowym albumem. – Idziemy tym samym szlakiem, ale dalej i szerzej. Próbujemy wyzbyć się ograniczeń, czyli jak coś jest ładne i piosenkowe, to się tego nie boimy. A jak chcemy „pojechać”, to „jedziemy” – mówił podczas wywiadu w radiowej Czwórce – To wszystko łączymy z energią występów live, bo – ku naszej radości – dużo ostatnio gramy.
Projekt solowy Dawida Karpiuka powstał zupełnie naturalnie:
Od dawna chciałem zrobić coś osobnego, coś obok Dziwnej Wiosny. Nie po to, żeby uciekać od zespołu, bo Wiosna to moje serce i za chwilę będziemy tu konkretnie zamiatać na krajowej scenie muzycznej, nie da się już tego zatrzymać. Ale chciałem poszukać jeszcze czegoś, czegoś poza rock and rollem. I to się przypadkiem znalazło. Robert Kijak zaproponował mi, żebym wymyślił coś do fragmentu, który skomponował Michał Kush, autor muzyki do filmu „Johnny”. Dostałem półtorej minuty i scenę z filmu. Wszyscy znamy historię głównego bohatera „Johnny’ego”, ks. Jana Kaczkowskiego, który zmarł na glejaka mózgu. Znacznie wcześniej, niż powinien. Przyszła mi do głowy historia o pożegnaniach.
„Nie zrozumie nas” to PIERWSZY singiel Dawida Karpiuka solo. Kolejne już za chwilę, albowiem materiału jest cała szuflada.
Management / Booking:
Magdalena Łaszkiewicz
502 433 287
magdalena.laszkiewicz@agora.pl